13 kwietnia w piątek na angielskim coś podkusiło mnie aby założyć bloga. Przeglądając inne kolorowe, piękne i pachnące pamiętniki internetowe zawsze zazdroszcząc ich autorkom pomyślałam "Dlaczego sama nie miałabym stworzyć czegoś równie unikatowego?" Stawiając sobie nowe wyzwania czuję, że żyję i, że się spełniam. Nuży mnie bezczynne podziwianie innych i wpędzanie się w poczucie bezsilności i nudy. Ostatnio jest to mój wielki problem. Dlaczego moje marzenia upychane są do szafy i zapominane niczym stare, przyciasne lecz ukochane, sprane jeansy?!
Przyszła wiosna, pora przebudzić się z zimowego snu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz